Nowości

Na warsztacie: Misja PvE – Zapłata za grzech

Dowódcy!

Doskonale wiemy, że regularnie zmieniane misje PvE są jednymi z najpopularniejszych zawartości, na które czekacie, dlatego opracowujemy dla Was nad nową misją Zapłata za grzech.

scr1

Dla tych z Was, którzy biorą udział w wydarzeniu Peryhelium, nazwa ta może brzmieć znajomo... I rzeczywiście – ta misja stanowi odtworzenie w grze trzech misji z tego wydarzenia: Zapłata za grzech, Objawienia i Łupy wojenne. W wydarzeniu otrzymacie sporo treści fabularnych i długą historię, którą można przeczytać tu, ale podsumowując:

Wcielacie się w Samuela Thorpe'a, najemnika, któremu firma o nazwie Peryhelium zleciła przeszkolenie swoich sił bezpieczeństwa na pustyni w Arizonie. Pewnej nocy budzi Was jedna z oficerek, Gail Espinoza, a wszędzie słychać odgłosy strzelaniny – lokalna baza armii amerykańskiej została zaatakowana przez tajemniczego wroga!

scr2

Jeśli przeczytaliście historię wydarzenia Peryhelium, wiecie już, co się wydarzy, ale gracze, którzy nie znają tych wydarzeń, będą mieli niespodziankę, a co ważniejsze, będą musieli stoczyć ciężką walkę.

W tej misji PvE wzięliśmy pod uwagę bardzo dużo informacji zwrotnych od Was, więc nie będzie już nieśmiertelnych dronów, wrogów pojawiających się tuż za Wami, piechoty na dachach, wrogich moździerzy czy dzikich Hunterów, które niszczą wasze pojazdy jednym strzałem. Zamiast tego dostaniecie mnóstwo akcji dokładnie w takim satysfakcjonującym stylu, jaki najbardziej lubicie w PvP w Armored Warfare.

scr3

Misja będzie odbywać się w Arizonie w nocy, ale nic się nie martwcie – nie będziemy korzystać z mechaniki podczerwieni, ponieważ nie jest ona zbyt popularna. Niektóre jej aspekty wydadzą się Wam znajome, inne będą zaś zupełnie nowe.

Pracujemy nad kilkoma nowymi elementami i innymi ulepszeniami, więc misja raczej nie będzie gotowa przed rozpoczęciem lata, ale już teraz chcieliśmy Was o niej poinformować oraz o innych materiałach też, abyście mieli na co czekać.

scr4

Mamy nadzieję, że walki w tej misji sprawią Wam tyle samo radości, co nam jej tworzenie:

Do zobaczenia na polu bitwy!

Wyżej

Dołącz do akcji